Atelier Cologne i ich cztery zapachy z kolekcji Azur

flakon z zapachem
Atelier Cologne świętowało końcówkę piątego roku istnienia, wypuszczając Pomelo Paradis do oryginalnej kolekcji wód kolońskich. Otwierają przyszłość nową kolekcją pod nazwą Collection Azur. Kiedy doświadczyłem tych nowych zapachów w ciągu ostatnich kilku dni, uderzyło mnie, że mocno poczułem atmosferę tego domu. W tamtym okresie dyrektorzy kreatywni i właściciele Sylvie Ganter i Christophe Cervasel wiedzieli, co chcą osiągnąć, badając granice wody kolońskiej. W ciągu ostatnich lat stworzyli kolekcję, która wpisuje się w tę wizję. Teraz, podobnie jak w przypadku aktualizacji oprogramowania komputerowego, nowa kolekcja czterech zapachów Azur wydaje się być kolejną ewolucją Atelier Cologne. Przypomniało mi to również moment, kiedy nie mogłem się doczekać, aby ta linia odniosła sukces i tak się stało. Zamierzam przejrzeć wszystkie cztery nowe wody w ciągu najbliższych dwóch dni. Dzisiaj zacznę od Manadarine Glaciale i Sud Magnolia.

Jednym z motywów łączących kolekcję Azur jest cytrus, ponieważ wszystkie cztery aromaty mają go w swoim rozwoju. Manadarine Glaciale autorstwa perfumiarza Jerome’a ​​Epinette, jest najbardziej cytrusowy ze wszystkich. Otwiera się mandarynką wraz z cytryną i bergamotką. To szybki początek, ale pasuje również do drugiej części nazwy. Można odnieść wrażenie, że są to zamrożone cytrusy prawie zamknięte w lodowatym bloku. Efekt ten Epinette wytwarza używając imbiru i petitgrain. Często cytrusowe wody kolońskie są jak delikatne uderzenie w policzek. Wczesne wejście Mandarine Glaciale wydaje się być ukryte za nieprzezroczystym materiałem, ponieważ działa, aby się uwolnić. Po kilku godzinach, w końcu zrzuca trochę chłodnego jaśminu, który dodaje kwiatowy wektor, nie stając się zbyt kwiatowym lub dzikim. Nutami bazy są wetyweria, bursztyn i białe piżmo. Podobnie jak w przypadku jaśminu, wetyweria nie jest zbyt wpływowa, a cytrusy pozostają przez cały okres rozwoju. Mikstura ma 10-12 godzin życia i ponadprzeciętną projekcję.

Sud Magnolia, również stworzona przez ​​Epinette, przypina kwiatek do swojej cytrusowej klapy. W ciągu ostatnich miesięcy pojawiło się wiele perfum magnoliowych, które miałem okazję powąchać. Nie jestem pewien, skąd ten nagły wzrost, ale Sud Magnolia jest jedną z lepszych esencji w tej ostatniej grupie. Perfumiarz wybiera kwaśny top cytrusowy, który ma szorstkie usta, łącząc gorzką pomarańczę i pomelo. Poślubia je z bujną czarną porzeczką, aby dodać trochę głębi. To otwarcie otwór ma na celu przyciągnięcie Twojej uwagi i trudno to zignorować, gdy go nosisz. Bardzo lubię wzmacniać kwaśny smak nad słodkim na początku. Tym razem cytrusy zostają zmiecione przez magnolię, a kreator znalazł naprawdę jej uderzające źródło, które można wykorzystać jako punkt centralny. Jest na przemian kremowo-drzewny, zachowując przy tym swoją kwiecistość. Wspiera to piękno, dodając różę i szafran. Razem tworzą kwiatowy akord, który jest stworzony na wiosenne przyjęcie w ogrodzie. Wszystko kończy się na fundamencie z drzewa sandałowego i cedrowego, bardziej tego drugiego niż pierwszego. To sprawia, że ​​wykończenie jest nieco bardziej surowo drzewne niż ciepłe. Sud Trwałość Sud Magnolia ma żywotność około 12-14 godzin i średnią emisję.

Kontynuując moje recenzje kolekcji Atelier Cologne Azur, przyglądam się kolejnym dwóm zapachom Cedre Atlas i Figuier Ardent. Jeden z nich stał się jednym z moich ulubionych w całej linii. Cedre Atlas skomponował perfumiarz Jerome Epinette i będzie to osobisty papierek lakmusowy na temat tego, jak bardzo lubisz cedr. Perfumiarz używa przedawkowanego cedru w sercu kompozycji, co sprawia, że ​​czuję się, jakbym stał w tartaku, ucinając cedrowe deski. Zanim dotarłem do tego sedna, przelotne zastosowanie cytrusów leci tak szybko, jak peleryna matadora, unikając nacierającego leśnego byka. Lista nut zapachowych zawiera cytrynę i czarną porzeczkę, ale wszystko, co naprawdę wyczuwam, to sama cytryna i spieszy mi się, aby zejść z drogi. W ciągu kilku sekund cedr ląduje z wszechogarniającym łomotem. Za pierwszym razem, kiedy nosiłem ten aromat, było go za dużo. Cedr ma charakterystyczny profil najczęściej określany jako wióry ołówkowe. To było jak uwięzienie w temperówce, zapach grał agresywnie i bardzo irytująco. Po około czterech godzinach zacząłem zauważać tę piękną owocowo-kwiatowo-drzewną woń pochodzący z miejsc, od których wcześniej odpychał mnie cedr. Ta harmonia uległaby dalszej poprawie, ponieważ wetyweria i papirus dodały wodnistozielony odcień do końcowych etapów. Ostatnie kilka godzin noszenia Cedre tlas było prawdziwą przyjemnością. Pierwsze kilka godzin nauczyło mnie, jak bardzo lubię cedr; jednak nie tak bardzo, jak myślałem. Cedre Atlas Atelier Cologne ma 12-14 godzinną żywotność i ponadprzeciętną projekcję.

Drugi zapach Figuier Ardent skomponowany przez perfumiarza Ralfa Schwiegeri jest jedną z najlepszych esencji figowych ostatnich lat. Gówna bohaterka kompozycji figa jest jednym z tych składników, które zostały zinterpretowane na wiele sposobów i nie spodziewałam się znaleźć czegoś nietypowego. Wersja Schwiegera jest tak przekonująca, że już bardziej nie może. Skupia się na zielonej fidze wiszącej na drzewie, która nie jest jeszcze wystarczająco dojrzała, by ją zerwać. Kreator umieszcza tę figę w środku sirocco z przyprawami dobranymi dla podkreślenia centralnej nuty. Bergamotka i anyż tworzą wczesne chwile Figuier Ardent. W ciągu godziny nuta liścia figowego z roślinnymi fasetami zapowiada przybycie samego owocu. To figa, która jest bardziej zielona i o wiele mniej papkowata niż bardziej dojrzała wersja, którą preferuje wielu perfumiarzy. Kardamon służy do podkreślenia niedojrzałego charakteru figi, ponieważ uzupełnia zieleń. Czarny pieprz jest używany jako kontrast dla prawie słonego charakteru tego młodego owocu. Następnie, gdy Figuier Ardent przesuwa się do podstawy, zielona figa przemienia się w dojrzałą i słodką. Schwieger wplata też irysa i fasolę tonkę jako czynniki wspomagające dojrzewanie. Z biegiem godzin przemieniają niedojrzałe w doświadczone. Jest to bajeczna iluzja zapachowa, a całość wykończona jest na bardzo lekko drzewnym podkładzie cedrowym. Z każdym dniem noszenia Figuier Aredent jestem coraz bardziej pod wrażeniem efektu Hr. Schwiegera, czego tutaj dokonał. To świetne perfumy figowe. Mikstura jest wyczuwalna od 12 do 14 godzin a jej projekcja jest umiarkowana. Cała kolekcja Azur wydaje się być kulminacją pięciu lat doświadczeń dyrektorów kreatywnych/właścicieli Sylvie Ganter i Christophe’a Cervasela. Wykorzystali tę wiedzę i wciąż prowadzą Atelier Cologne w nowych kierunkach. Figuier Ardent jest dowodem na to, że te podróże mogą zakończyć się w raju.

Dodaj komentarz